u mnie sie troche popapralo....jestem teraz w pogotowiu opiekunczym ale nie jest tak zle jak by sie zdawalo...dziekuje wszystkim ktorzy mnie wsparli w tym trudnym momencie i wspieraja dalej:)mowa tu np o macku(moim narzeczonym)klaudusi :)konradzie:)i bartku:)pewnie gdyby nie wy...bylo by ze mna nieciekawie stracilabym wiare w cokolwoiek dobrego na tym swiecie...naprawde kiedy te wszystkie problemy zwalily sie na glowe...nie bylo to latwe.ale dosc smucenia!to ze jestem w PO wcale nie znaczy ze SOAD nie moge sluchac!:pMAM WIEZE I WSZYSTKO GRA:)nowa plytka ekstra w osrodku hitem juz jest lonely day i vicinity of obscenity:)radze sobie...nie jestem sama.jeszcze raz dziekuje:)
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach